Katalog wpisow O zawodzie zbitki WBI

O informatykach

data wpisu: 2018.05.13 | data publikacji: 2018.05.13

[Aktualizacja 16 maja 2018 po Debacie]

Tekst ten napisałem w korelacji do tekstu Polskiego Towarzystwa Informatycznego - Dokumentu refleksyjnego - Kim jest wspólczesny informatyk?, z którym nie mogę się zgodzić co do treści i formy.

Wacław Iszkowski

 

Warunkiem sprawnego funkcjonowania Państwa oraz sektorów finansowych, gospodarczych, ochrony zdrowia i edukacji, a także codziennego życia społecznego jest poprawne, bezpieczne i niezawodne funkcjonowanie systemów teleinformatycznych w sieci internetowej.

* * * 

Aby to było możliwe, konieczne jest istnienie profesjonalnej, dobrze wykształconej oraz doświadczonej kadry informatyków oraz specjalistów teleinformatyki.

Informatyka jest dyscypliną zaliczaną do nauk ścisłych oraz techniki zajmującej się teorią, algorytmami oraz projektowaniem i wytwarzaniem sprzetu cyfrowego i oprogramowania do przetwarzania danych oraz ich przesyłania w sieciach, także zastosowaniem sprzętu cyfrowego i oprogramowania w różnorodnych specjalistycznych rozwiązaniach. [jest to nowa definicja opracowana po wysłuchaniu głosów w debacie - dalej do dyskusji; należy unikać przypisania informatyki do przetwarzania informacji, gdyż informatyka przetwarza jedynie dane niosaće informacje im nadane przez użytkowników informatyki].

Istnieje informatyka teoretyczna oraz techniczna – obie uzupełnione zbiorem różnorodnych specjalności wykorzystujących podstawowe rozwiązania informatyczne zorientowane na szczególne zastosowania. Nie istnieje przy tym jednoznaczna granica pomiędzy informatyką teoretyczną a techniczną – obie się wzajemnie uzupełniają.

* * *

Informatykiem jest osoba, która ukończyła studia na podstawowym kierunku informatycznym uzupełnionym wiedzą ze specjalności informatycznych i pracuje w swoim zawodzie.

Istnieje możliwość uzyskania profesjonalnej wiedzy informatycznej przez specjalistów z innych dziedzin nauki i techniki poprzez odpowiednie szkolenia oraz kilkuletnią praktykę w zastosowaniach rozwiązań informatycznych w dobrze znanej sobie zawodowo specjalności.

Informatykami są też technicy i programiści szkoleni w praktycznym korzystaniu z rozwiązań informatycznych.

W każdym z tych przypadków o profesjonalizmie i umiejętnościach informatyka świadczy wiedza i doświadczenie, zdobywane w praktycznej działalności zawodowej, stale uzupełniane uczeniem się o nowych teoriach i rozwiązaniach informatycznych.

Obecnie istotnym zakłóceniem definiowania nauczania informatyki na uczelniach stała się propozycja przypisania dyscypliny informatyki jedynie  uniwersytetom z utworzeniem na uczelniach technicznej złożonej dyscypliny elektrotechnika, elektronika, inżyniera informacyjna, telekomunikacja oraz automatyka i robotykia z pozbawieniem możliwości nauczania informatyki technicznej  [jest to sprawa do pilnego wyjaśnienia]

* * * 

Zasadnym pytaniem jest ilu mamy w kraju informatyków. Szacunkowe analizy stwierdzają istnienie od 100 do 200 tys. informatyków – oczywiście o różnej skali umiejętności i doświadczenia. Niestety z braku „zawodu informatyk” w Klasyfikacji Zawodów i Specjalności nie jest możliwe formalne policzenie informatyków. Ten brak w klasyfikacji powinien być jak najszybciej usunięty.

Oszacowanie liczby informatyków opiera się na liczbie absolwentów kierunków informatycznych. Niestety w ostatnich 10 latach liczba absolwentów informatyki spadła o 25 tys., a według prognoz opartych na danych demograficznych w najbliższych latach zmniejszy się o dalsze 20 tys. z braku odpowiedniej liczby kandydatów. Problemem jest niewielki zainteresowanie kobiet zawodem informatyka.

* * *

Równocześnie przewiduje się, że zapotrzebowanie na informatyków będzie jeszcze przez najbliższe lata rosło. Biorąc pod uwagę podobną sytuację w innych krajach unijnych oraz poza unijnych, a także łatwość dostosowania się zawodowego w pracy za granicą, musimy się liczyć z poważnymi brakami w zatrudnieniu informatyków w Polsce.

Regulacja zatrudnienia odbywa się poprzez systemy płac, które szczególnie w sektorze prywatnym znacząco preferują najlepszych informatyków, co powoduje trudności w pozyskaniu odpowiednich kadr w innych sektorach – administracji, służbie zdrowia oraz w nauce.

Do pracy są już pozyskiwani studenci, którzy często zaniedbują studia lub też wręcz z nich rezygnują. Przynosi im to początkowo znaczące profity, ale w następnych latach nie są już często w stanie nadążyć za rozwojem wiedzy informatycznej.

Ta sytuacja rzutuje też na relacje pomiędzy programami nauczania, a rzeczywistym zapotrzebowaniem pracodawców na zakres wiedzy nowych pracowników. Ze względu na specyfikę i szybkość rozwoju dziedziny właściwe jest nauczanie studentów przewidywanych przyszłych rozwiązań informatycznych wraz z umiejętnościami samodzielnego ich zrozumienia. Dla pracodawców ważniejszymi są informatycy z wiedzą o aktualnych, a często o już przeszłych rozwiązaniach. Nie ma dobrego rozwiązania tego dylematu, ale trzeba sobie z niego zdawać sprawę.

* * *

Efektem pracy informatyków są projekty i wdrożenia systemów teleinformatycznych o oczekiwanej przez zamawiających funkcjonalności i efektywności. Systemy te przez ich użytkowników są widziane z zewnątrz poprzez funkcje jakie realizują. Wykonywane testy tylko w jakimś stopniu potwierdzają zgodność realizacji z oczekiwaniami zamawiających.Jakość, niezawodność, efektywnośc i poprawność wykonania systemu może być tylko gwarantowana profesjonalizmem wykonawców oraz ich rzetelnością i uczciwością. I te cechy muszą być wymagalne od każdego informatyka, a środowisko informatyczne musi być odpowiedzialne za dbałość o etykę zawodową. Złamanie tych zasad przez jednostki , co się czasem zdarzało i zdarza, rzutuje potem na całość środowiska.

* * *

Zasadnym jest pytanie, czego informatycy oczekują od otoczenia, pracodawców, społeczeństwa oraz państwa?

Według nas [mnie], obecnie istnieje tylko jeden istotny problem związany ze zwiększającym się zagrożeniem naruszania bezpieczeństwa teleinformatycznego oraz nakładanymi obecnie silnymi zasadami ochrony danych osobowych. W obu tych przypadkach na informatyków, projektantów, realizatorów, wdrożeniowców oraz administratorów systemów teleinformatycznych nakładane są obowiązki zapewnienia niezawodnego działania tych systemów oraz gwarantowania ich ochrony przed nieuprawnioną zewnętrzną ingerencją oraz skopiowaniem, zablokowaniem czy zniszczeniem danych.

Spełnienie tych obowiązków wymaga szczególnych umiejętności i profesjonalizmu teleinformatycznego.Równocześnie ci informatycy powinni mieć prawo wymagania pracy na odpowiednim sprzęcie, narzucenia działań organizacyjnych oraz w szczególnych przypadkach prawa do podejmowania decyzji o wyłączeniu systemu.

Ze względu na możliwości fizycznych zagrożeń powinni też mieć prawo do ochrony osobistej siebie i rodziny. Obecna skala zagrożeń oraz związane z tym możliwe dochody grup przestępczych są wystarczającym argumentem za takimi oczekiwaniami.

* * *

W 70-lecie rozwoju informatyki w Polsce możemy być dumni z dokonań, jakie udało się uzyskiwać w poszczególnych okresach w ówczesnych warunkach gospodarczych oraz politycznych. W nowe możliwości rozwoju z początkiem lat 90-tych weszliśmy z zasobem dobrze wykształconej kadry potrafiącej sprostać napływającym do Polski technologiom oraz współpracować na równych warunkach w kraju i za granicą.

Nasi młodsi koledzy potrafili też pokazać swoje umiejętności na olimpiadach informatycznych, a potem znaleźć pracę w najbardziej innowacyjnych firmach lub też sami tworzyć firmy nowych pomysłów. Jesteśmy przekonani, że ta rocznica jest tylko jednym z kolejnych punktów rozwoju informatyki w Polsce i z czasem będzie możliwy szerszy, niż to jest obecnie, powrót do krajowej produkcji sprzętu i oprogramowania dla przyszłych zastosowań produktów już zapewne o sztucznej inteligencji.